Czy nowoczesne technologie mają ma wpływ na poziom bezrobocia.

Ostatnie kilka miesięcy to poprawiająca się sytuacja na pracowniczych rynkach – jak pokazują statystyki podane przez Ministerstwo Pracy, poziom bezrobocia osiągnął najniższy od prawie trzydziestu lat poziom. W październiku wynosiło około ośmiu procent, a jakieś spadki były widoczne w prawie wszystkich województwach. Taka sytuacja oznacza dla pracodawców, że mogą wystąpić pewne kłopoty ze znalezieniem dobrych pracowników.

Z całą pewnością tego typu sytuacja jest widoczna w technologicznych branżach, w nich już od paru lat ludzie są przyzwyczajeni do tego, że to właśnie oni mogą dyktować. Lecz dość podobna sytuacja zaczyna mieć miejsce w coraz to nowych branżach, również w obszarach, w jakich całkiem niedawno jeszcze warunki dyktowały firmy.

Taka sytuacja będzie korzystna nie tylko dla pracowników, lecz również dla gospodarki, jaką będzie rozruszał wzrost wynagrodzeń. Oprócz tego coraz większe znaczenie mają różne dodatki, którymi kusi się pracowników. Zaliczyć do nich między innymi można karty sportowe, prywatną opiekę zdrowotną czy ubezpieczeniowe pakiety dla pracowników i ich rodzin.

Co interesujące, w naszym kraju trendy przedstawiają się zupełnie inaczej, niż w innych krajach, gdzie obserwowany jest systematyczny wzrost wysokości bezrobocia. Międzynarodowa Organizacja pracy ocenia, że już w tym roku ilość ludzi nie mających stałego zatrudnienia może osiągnąć poziom nawet 200 milionów. Najważniejszą przyczyną takich problemów jest gorsza sytuacja gospodarcza.

Wbrew tezom licznych osób, technologiczny rozwój i automatyzacja pracy nie mają dużego wpływu na wysokość bezrobocia. Tego typu hasła słyszy się często od dwustu lat, a cały czas pomimo wykorzystywania ogromnych ilości najróżniejszych urządzeń pracowników nic nie zastąpi. Natomiast faktycznie tak jest, że zaawansowane rozwiązania technologiczne mogą spowodować znikanie niektórych profesji i tworzenie się zupełnie nowych.

Ilość takich nowych zawodów w ostatnich latach rośnie bardzo dynamicznie, albo korzystają one w bezpośredni sposób z nowoczesnych technologii, albo zapewniają jej odpowiednią obsługę. Dlatego też widoczna jest coraz bardziej decentralizacja zatrudnienia i większa elastyczność pracowników, którzy chcąc mieć atrakcyjne zajęcie inwestować muszą we własny rozwój i nie bać się zmian.